W minioną sobotę 11 września br. pożegnaliśmy naszego Kolegę śp. Konrada Strzeleckiego, zasłużonego warszawskiego trenera, przez ponad ćwierć wieku z ogromnym zaangażowaniem pracującego na rzecz piłki ręcznej. Najdłużej – w latach 1982–2000 związany z Olimpią Warszawa. Następnie swą działalność przez cztery lata kontynuował w UKS Wola. Zakończył zaś swą trenerską przygodę pod drugiej stronie Wisły w UKS Targówek, pracując tam w latach 2004–2008
Jak liczne grono towarzyszyło Mu w tym dniu świadczy liczba uczestników, a przede wszystkim uczestniczek mszy świętej w wypełnionym w znacznym stopniu Kościele Św. Józefa przy ulicy Deotymy na warszawskiej Woli.
Dzielnicy, z którą Konrad związał znaczną część swego zawodowego życia trenera i wychowawcy. Ile wartości ten nietuzinkowy człowiek musiał przekazać swoim podopiecznym, skoro na Jego pożegnaniu stawiło się tak liczne ich grono, reprezentowane przez kilka pokoleń i towarzyszyło w Jego ostatniej drodze.
Poza wychowankami w uroczystościach pogrzebowych na kameralnym cmentarzu w Pyrach śp. Konrada Strzeleckiego – nota bene nieopodal siedziby ZPRP – uczestniczyli m.in. reprezentujący Polski Związek Marek Szajna oraz b. dyrektor sportowy ZPRP i członek Komitetu Wykonawczego EHF Jerzy Eliasz.
Jedną z osób w gronie żegnających był również Stefan Kąkol jeden z kolegów z boiska Konrada, zasłużony trener warszawskich klubów, a wywodzący się podobnie jak Konrad z warszawskiej dzielnicy Ochota, w reprezentacji której zajęli II miejsce w pierwszej edycji Warszawskiej Olimpiady Młodzieży, ulegając w finale niezwykle silnej ekipie MKS Mokotów, w składzie której występowali m.in. późniejsi reprezentanci Polski.
Odległe to czasy, ale warto o nich pamiętać.
W imieniu Warszawsko-Mazowieckiego Związku Piłki Ręcznej i całego środowiska piłki ręcznej tego zasłużonego warszawskiego trenera pożegnał Honorowy Prezes WMZPR Ryszard Łodziński.
Warto w tym miejscu przypomnieć o sukcesach sportowych wyrażających się powołaniami do kadry narodowej Jego podopiecznych i wychowanek, przede wszystkim w różnych kategoriach młodzieżowych.
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych zawodniczek – Jego podopiecznych – to Edyta Majdzińska (d. Skonieczna), później zawodniczka klubów Trójmiasta. Następnie trenerka z licznymi osiągnięciami grup młodzieżowych z MTS Kwidzyn. Obecnie legitymującą się najwyższymi uprawnieniami trenera EHF Master Coach, poparte tytułem Wicemistrzyń Polski, jaki wywalczył prowadzony przez tą trenerkę zespół KPR Gminy Kobierzyce w ostatnim sezonie 2020/2021.
Właśnie Edyta Majdzińska wraz z grupą innych, dawnych zawodniczek zainicjowała akcję, w wyniku której Związek Piłki Ręcznej w Polsce uhonorował śp. Konrada Strzeleckiego, specjalną statuetką i dyplomem. Wręczenie tych specjalnych wyróżnień miało miejsce przed tygodniem w siedzibie Polskiego Związku. W czasie uroczystego spotkania, wręczenia ich dokonał Prezes ZPRP Henryk Szczepański, któremu towarzyszył wieloletni szef wyszkolenia ZPRP, trener reprezentacji Polski w różnych kategoriach wiekowych Jerzy Noszczak. W spotkaniu wziął również udział Prezes Warszawsko-Mazowieckiego Związku Piłki Ręcznej Grzegorz Gutkowski.
Wyróżnienia te odebrał syn Dariusz Strzelecki w towarzystwie swojej małżonki. Towarzyszyły temu wydarzeniu również dawne podopieczne Trenera – Agata Filipkowska i Urszula Waśkiewicz-Szwonka.
Warto w tym miejscu również przypomnieć najbardziej znane byłe zawodniczki, z grona Jego podopiecznych.
Wspomniana już wyżej Edyta Skonieczna (Majdzińska) w latach 1985-1989 reprezentująca barwy warszawskiej Olimpii, Agata Grzechnik (Rudnicka), Katarzyna Machalowska (Szałas), Elżbieta Muszyńska (Wojciechowska),
Beata Kaźmierczak.
Z młodszego pokolenia wciąż jeszcze na parkietach warszawskich klubów I i II Ligi można spotkać najmłodsze Jego wychowanki jak: Karolina Bryl (Prokop) czy Marta Domańska. Niedawno zakończyły karierę Sylwia Zielińska oraz Marta Papiewska, która kontynuowała karierę na boisku jako dobrze zapowiadająca się sędzina.
Jak w pożegnalnym wystąpieniu podkreślił Honorowy Prezes Warszawsko-Mazowieckiego Związku Piłki Ręcznej Ryszard Łodziński wkład pracy i osiągnięcia dla piłki ręcznej jakie po sobie pozostawił śp Konrad Strzelecki nie zostaną zapomniane.
Cześć Jego pamięci.